Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

"Zaw­sze trze­ba po­dej­mo­wać ry­zyko. Tyl­ko wte­dy uda nam się pojąć, jak wiel­kim cu­dem jest życie, gdy będziemy go­towi przyjąć nies­podzian­ki, ja­kie niesie nam los." Paulo Coelho

wpisy na blogu

Dokonało się

Blog:  kajka-piotrek
Data dodania: 2012-08-31
wyślij wiadomość

Po kilkumiesięcznych rozmowach z bankami, załatwianiu tony dokumentów i papierów, analizowaniu setek artykułów, paragrafów i ustępów, głowieniu się nad wyborem najlepszej opcji z możliwych oraz po zmarnowanym czasie wypełnionym nerwami, a niekiedy frustracją, wreszcie udało nam się przedwczoraj (28.08.2012 r.) podpisać z bankiem cyrograf - umowę kredytową!!! Może i nie jest na super warunkach, marża mogłaby być też ciut niższa, no ale też nie przyjęliśmy propozycji dodatkowych usług proponowanych przez bank, które mogłyby wpłynąć na finalne oprocentowanie kredytu. Nie zamydlili nam oczu - nie daliśmy się skusić na dodatkowe atrakcje pozornie tylko wydające się dla nas korzystne.

Godzinę po podpisaniu umowy z bankiem, siedzieliśmy już wraz ze Sprzedającym w Kancelarii Notarialnej oczekując na sporządzenie i odczytanie Aktu Notarialnego sprzedaży działki. Mamy ziemię! Nasze 1000 m²! Nasza działeczka!!!

W drodze do domu nie omieszkaliśmy zakupić szampana i symbolicznie zaświętować tego dnia, w którym miały miejsce tak ważne dla nas dwa wydarzenia smiley. Teraz już możemy ruszyć z realizacją naszego marzenia na dobre ...

1Komentarze
Data dodania: 2012-09-01 00:26:28
hihi
gratulacje :) - widzę, że podobnie jak my - wymęczyliście swój kredyt życzę dobrej pogody i ... do boju!
odpowiedz

Ciąg dalszy tej nieszczęsnej walki

Blog:  kajka-piotrek
Data dodania: 2012-08-02
wyślij wiadomość

Jeszcze całkiem nie tak dawno, gdy słyszałam lub czytałam o zmaganiach ludzi z bankami w celu otrzymania jakiegokolwiek kredytu, uważałam niektóre historie za przesadzone. Przecież nie może być tak źle. Załatwianie papierów - phi - jak trzeba to trzeba - załatwi się, złoży w banku, podpisze się umowę i tyle. Kwestia cierpliwości. Biję się w piersi i odpokutuję teraz winy! smiley Człowiek zmienia myślenie dopóki sam tego nie doświadczy ...

Dopiero wczoraj otrzymaliśmy projekt umowy przygotowany przez jeden z trzech banków (Bank nr 1), do których złożyliśmy wniosek o kredyt na zakup działki. Pfff ... no cóż ... po gruntownej analizie treści przedstawionej na 12 stronach (nie licząc załączników) stwierdzam, że ... TO MASAKRA JAKAŚ! Każdą stronę pokreśliłam, pozaznaczałam zapisy, które w moim odczuciu nie są - łagodnie rzecz ujmując - sprawiedliwe, a już niektóre na pewno są niedopuszczalne. W umowie pojawiły się zobowiązania, których - przy składaniu wniosku kredytowego - miało nie być. Smutne jest to, że ludzie czasami nie czytają tych umów tylko podpisują je "w ciemno" bo wierzą, że ich treść jest adekwatna do wcześniejszych słownych ustaleń. A tu ... niespodzianka. 

No dobra, zapewne banki wychodzą z założenia, że chcesz mieć kredyt - podpisuj, nie podobają Ci się zapisy w umowie - nie podpisuj. Proste. A moje pytanie do Was, doświadczonych kredytobiorców, brzmi - czy komukolwiek z Was udało się wynegocjować z bankiem wykluczenie jakiegoś - wydaje się standardowego - zapisu z umowy kredytowej? Czy jest w ogóle na to jakaś szansa?!?

Wczoraj też dostałam informację z Banku nr 2, że analitykowi z centrali nie podpasowało jedno słowo z mojego oświadczenia (które było wymagane przez tenże bank), a które zostało dostarczone tydzień temu (nie mogli powiedzieć od razu?!?). Muszę napisać i dostarczyć nowe, ze zmienionym jednym słowem w treści (nie, nie wystarczy skan, muszą mieć oryginał, na już) ... które powędruje kurierem do Warszawy ... które następnie trafi do tego analityka ... który dopiero wtedy będzie mógł się wziąć za przygotowanie umowy ... która zostanie odesłana do dolnośląskiej placówki banku ... i wtedy dopiero będzie mogła trafić do mnie. Jak się wyrobią w ciągu tygodnia to będzie cud! Aaaa!!! angry

Bank nr 3 stwierdził, że nie warto bawić się w udzielanie kredytu komuś, kto ma już udokumentowaną i uregulowaną zaległość niecałych 10 zł w BIKu, co zostanie "wymazane" stamtąd, ale dopiero za jakiś miesiąc podobno. My tyle czasu nie mamy ...

Ot, takie to banki nasze są. A mi pozostaje chyba wrócić do filozofii sprzed paru miesięcy i uzbroić się w cierpliwość ... bo przecież kredyt to nic takiego ... wink

3Komentarze
Data dodania: 2012-08-02 16:05:30
podroczę się... :)
a ile w sumie dokumentów przygotowaliście do tych trzech banków? Twoje pytanie na temat tych zmian w umowach - jest bardzo dobre - chętnie podłączę się do odpowiedzi na to pytanie... W sensie, że sam ich nie udzielę, ale chętnie poczytam... Jesteśmy tuż za Wami w tej nierównej walce z kapitalistycznym wyzyskiwaczem :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-02 20:32:39
Nie liczę tego dokładnie bo nie chcę się jeszcze bardziej denerwować :) Do 125 plików jeszcze nie dobrnęliśmy (tak jak w Waszym przypadku) :), ale też i nie wszystko jest skanowane, jak np. operat szacunkowy dla nieruchomości gruntowej, który ma ponad 20 stron ;) Tak jak sobie to podliczę mniej więcej to na jeden bank przypada zestaw ok. 25 złożonych dokumentów. Dodam, że przed tymi trzema bankami, o których wspominam, wcześniej były jeszcze inne dwa brane pod uwagę, gdzie dokumenty też zostały złożone, tylko, że warunki się zmieniły w międzyczasie, o czym pisałam w poprzednich postach. Więc w sumie trochę tych kartek poszło ... na zmarnowanie ... :) Oby nie wszystkie! :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-23 14:19:42
oj, Kajusiek Ty moj kochany, a mowilam ci, ze to bedzie pieklo... Ale dacie rade, nie teraz, ale troche pozniej. Potem kolejne podobne pieklo zacznie sie przy pozwoleniu na budowe :) choc moze to tez wygladac optymistycznie jak sie slyszy :) ale i przez to przebrniecie. Teraz macie ciut wazniejszy test do zdania na chwile obecna :) ale tu nie mam najmniejszych watpliwosci, ze podolacie bezblednie temu zadaniu :) Ps. a´propos negocjacji z bankiem- musicie probowac, zawsze sa szanse. najwazniejsze to trafic na dobrego, kompetentnego opiekuna, ktory stara sie dla was o wynegocjowanie najlepszych warunkow jak dla siebie samego. My np na taka pania trafilismy. Bardzo sie poswiecala, byla z nami w stalym kontakcie. I tak np z naszym bankiem wynegocjowala suma sumarow wkladu wlasnego zamiast cos kolo 80-90 tys tylko polowe czy jakos tak. Takze glowa do gory! PPS. potem odeszla z banku i od tamtej pory przewinelismy sie przez szereg innych opiekunow- jeden gorszy od drugiego! :(
odpowiedz

Walka z wiatrakami, tzn. pielgrzymki do banków

Blog:  kajka-piotrek
Data dodania: 2012-07-16
wyślij wiadomość

No i mamy czego chcieliśmy, a w zasadzie - heh - nie mamy. Nie udzielono nam jeszcze kredytu, za to zyskaliśmy dodatkowe kilogramy nerwów.

02 lipca 2012 r. podpisaliśmy przedwstępną umowę na sprzedaż nieruchomości gruntowej. Juuuupiiii! Krok milowy do przodu! Niestety, na drugi dzień okazało się, że od początku lipca znaczna ilość banków wycofała się z finansowania zakupu działek na 100% ich wartości, m.in. Getin Noble Bank, który od początku braliśmy pod uwagę i który wymagał od nas najmniejszej ilości papierów. Kolejny bank ocenił pozytywnie naszą zdolność kredytową dopiero biorąc po uwagę okres dwukrotnie dłuższy niż to pierwotnie zakładaliśmy. No więc zaczęło się nerwowe szukanie innych banków, do których moglibyśmy uderzyć.

W jednym banku złożyliśmy już wniosek, jednak oprocentowanie, a w tym przede wszystkim marża banku jest trochę na wyrost w moim przekonaniu. Do drugiego wniosek został złożony, ale okazało się, że mój mąż w BIK'u ma jakąś zaprzeszłość, która została już dawno wyjaśniona i uregulowana, no ale w historii kredytowej jest odnotowana i to dyskwalifikuje go w tym banku jako kredytobiorcę. Dodam, żeby było ciekawiej, że chodzi o uregulowaną kilka lat temu zaległość w wysokości 10 zł! Pocieszające jest to, że doradca kredytowy poinformował mnie, że mogłabym być tu jedynym kredytobiorcą, ale okres rozłożenia kredytu na raty wydłużyłby się o dwa lata, no i do tego obwarowane jest to jeszcze innymi warunkami. W trzecim banku dali nam nieprawidłowy druk zaświadczenia o zarobkach do wypełnienia dla pracodawcy. Na druku była opcja dochodów z 3 ostatnich miesięcy, podczas gdy centrala do weryfikacji wniosku potrzebuje informacji o zarobkach z ostatniego roku. Czeka nas ponowne załatwianie zaświadczeń ... Oczywiście w międzyczasie zmuszeni byliśmy zlecić rzeczoznawcy wykonanie operatu szacunkowego dla "naszej" działki bo tego wymagały od nas te banki.

Wszystko to powoduje, że sfinalizowanie transakcji odwleka się w czasie, a my baaardzo chcielibyśmy mieć już ten etap za sobą i cieszyć się własnym kawałkiem ziemi, wtedy kiedy jeszcze słońce świeci i można tam zrobić pierwszego, inaugurującego zamierzenie budowy domu, grilla cheeky.

8Komentarze
Data dodania: 2012-07-16 09:05:58
Życzę powodzenia w tej nierównej walce! A co do projektu, mój kuzyn buduje domek dla siebie i rodziców z dwoma wejściami, nazywa się to dom z senioratką. Może wpisz to w google i znajdziesz coś ciekawego.
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-16 09:48:52
My czekamy na decyzję kredytową i też mam już dość. Powodzenia życzę.
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-16 10:21:14
powodzenia w tej walce z bankami! oby udało się wszystko pozytywnie i w miarę szybko załatwić! pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-19 12:00:38
....
Ja też szukam projektu dwurodzinnego dla nas (rodzinka 2+1 niedługo 2+2) i teściów. Ciężko jest znaleźć coś sensownego stąd z zaciekawieniem czekam na kolejne Twoje wpisy :P My działkę kupiliśmy na kredyt pod koniec 2010 roku. Niestety jest dość płytka - 20m co też utrudnia znalezienie domku... Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-19 13:18:46
Dzięki za słowa otuchy :) Wszystkim, którzy starają się o kredyt również życzymy wiele cierpliwości i powodzenia! Do nas co chwilę wydzwaniają banki z prośbą o dosyłanie kolejnych "niezbędnych" dokumentów, a czas leci ... Dziękujemy także za podpowiedzi w sprawie projektu. Faktycznie, jak się wpisuje tę "senioratkę" to wyskakuje w wyszukiwarce więcej opcji projektowych (dzięki, poddebemmurator!). O moim pomyśle na projekt opowiem w którymś z kolejnych wpisów, jak już się uporamy z kredytem i finalnym zakupem działki. Na razie jakoś nie mogę się skupić na snuciu dalszych planów, może podświadomie nie chcę zapeszać? :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-20 23:52:51
Ja kiedyś w BIKu figurowałam z zaległością 1,20 i musiałam 30 zł zapłacić za jakiś świstek z banku wyjaśniający przyczynę tej ogromnej zaległości.
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-21 10:41:29
I czy to nie jest jakiś swoisty paradoks?!? Traktują człowieka co najmniej tak jakby zadłużenie opiewało na 120 tys. :) Mój mąż, Piotrek, wyjaśniając sprawę napisał przy okazji pismo z żądaniem umorzenia odsetek z tytułu braków jakichkolwiek pism ponaglających całkowitą spłatę długu. Człowiek był przekonany, że już dawno pożyczka spłacona, a tu się okazuje, że bank przez 5 lat nalicza odsetki od pomyłkowo niezapłaconej kwoty 4 zł i nawet nic nie pisną ... No to jak oni z nami tak my z nimi :P Chociaż nie wierzę, żeby to dało jakieś większe rezultaty. Najsmutniejsze, że i tak przez takie coś mamy mini-syf w BIK'u i stosy kolejnych papierów wyjaśniających do złożenia w bankach, gdzie staramy się o kredyt ... eeech ...
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-02 16:09:07
eeeh - wszędzie to samo :/ jeszcze raz życzę i Wam i nam powodzenia...
odpowiedz

Kredycik, grrr, kredycik ...

Blog:  kajka-piotrek
Data dodania: 2012-06-19
wyślij wiadomość

Trwa kompletowanie dokumentów do załączenia do wniosku kredytowego. Nie leży to tylko w naszej gestii, ale znaczna część dokumentów ma być nam dostarczona przez dotychczasowego właściciela działki. Niestety odwleka się to w czasie, a nam na nim akurat wyjątkowo zależy.

Żeby mi to nie uciekło poniżej przedstawiam wykaz dokumentów, które są wymagane przez bank do weryfikacji wniosku kredytowego:

  1. zaświadczenia o zarobkach od pracodawców;
  2. aktualny odpis z księgi wieczystej nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie;
  3. dokument stwierdzający podstawę nabycia nieruchomości przez obecnego jej właściciela;
  4. umowa przedwstępna sprzedaży nieruchomości;
  5. zaświadczenie o niezaleganiu w opłatach z podatkiem za grunt;
  6. zdjęcia nieruchomości (i sąsiedztwa);
  7. w zależności od indywidualnego przypadku - inne dokumenty.

Nie wygląda to najgorzej, jeśli chodzi o ilość dokumentów, porównując listy wymagań innych banków. Aczkolwiek w punkcie 7 wszystko może się ukrywać smiley.

A tak na marginesie, mam do Was pytanie - czy natrafiliście może na jakiś sensowny projekt domu dwulokalowego (nie bliźniaka) z wejściem od południa? Byłabym wdzięczna za wszelkie informacje bo taki właśnie domek mamy w zamiarze wybudować, a projektu jeszcze nie mamy i ciężko natrafić na jakiś "mądry" w necie indecision ... Najprawdopodobniej zdecydujemy się na projekt indywidualny, ale na jakimś chciałabym bazować. Jak coś Wam wpadnie w oko - piszcie!

11Komentarze
Data dodania: 2012-06-19 13:48:07
Jest tych papierów,masakra .Ale wszystko poskładacie,i kredycik dostaniecie:) Trzymam kciuki,pozdrawiam serdecznie:)
odpowiedz
freska  
Data dodania: 2012-06-19 13:56:38
My budujemy dom dwulokalowy. Mamy projekt indywidualny.Dom jest parterowy ( ale jest możliwość adaptacji poddasza na mieszkania
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-19 14:11:18
Freska, a braliście pod uwagę jakieś rozwiązania proponowane w gotowych projektach domów dwulokalowych? I tak z ciekawości zapytam - ile trwało w Waszym przypadku zrobienie takiego projektu indywidualnego?
odpowiedz
freska  
Data dodania: 2012-06-19 14:51:31
Nie pamiętam dokładnie,ale coś ok 2-3 miesięcy. Żaden gotowy projekt domu dwulokalowego nam się nie podobał. Jako wzór mieliśmy dom jednorodzinny z garażem :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-19 16:43:14
Znamy ten ból, co chwilkę musieliśmy coś dosyłać, donosić itd. Ale w końcu się udało i Wam też się uda :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-19 21:18:37
eeeh
nas jutro czeka wizyta u doradców... będzie się działo w podobnym klimacie...
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-20 15:14:21
hej skarbku, u nas buduje sie nowy, piaty dom (maja juz wiezbe nawet!) i jest to wlasnie dwulokalowy... Zajebiscie nam sie podobal jak po nim spacerowalismy :) ale co to za projekt - musielibysmy dopytac wlascicieli, ktorzy zadko bywaja na budowie, albo podejdziemy do tablicy budowy. Moze bedzie szansa, ze to nie indywidualny i bedzie jego nazwa :) Acha, no i wejscie jest jedno, wlasnie od poludnia :)parterowy, ale napewno z mozliwoscia adaptacji poddasza, bo fajny ten dach
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-20 20:47:34
witam blogowiczów i my na blogu mamy budujący się dom dwulokalowy pod nickiem szoguny... tam w galerii można pooglądać jak przerobili projekt z31... miłej lektury i powodzenia z budową:)) ...
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-21 15:42:03
Byłam na blogu, czytałam, oglądałam ... a jakże :) Szukam jednak dalej. Coś się skleci prędzej czy później :) Oby ... Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-21 18:54:18
Kajus, a wpisujesz w wyszukiwarke "dwupokoleniowy"? pamietam, ze my na poczatku tez szukalismy takiego jak wy teraz szukacie, stad moje skojarzenie do wyszukania...Pamietam, ze nawet znalezlismy jakis jeden fajny, ale za cholere sobie nie przypomne jaki to byl...znajdzcie zwykly jednorodzinny i przerobcie go poprostu :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-22 09:21:24
No pewnie, że wpisuję! Na MB jest bardzo niewiele takich projektów. Na necie ogólnie może i jest jakiś wybór, ale jakoś nic nie pasuje, a większość to jakaś taka "bez pomyślunku" wg mnie. Problem polega na tym, że my będziemy mieć wjazd od południa, no i planujemy dwa osobne wejścia oraz garaż dwustanowiskowy, do tego dochodzi nietypowy kształt działki, ważne jest dla mnie też odpowiednie ułożenie względem stron świata, itd. więc nie opłaca nam się kupować projektu na domek zwykły bo i tak gruntownie trzeba będzie go przerobić, no i do tego tak czy siak dochodzi adaptacja budynku na tej działce. Wzięłam się na sposób i sama narysowałam sobie wstępną koncepcję jakbym widziała ten nasz domek, a mamcia przeglądając liczne katalogi z projektami, które mam w domu wynalazła podobne rozwiązania w kilku projektach domków jednorodzinnych. Z paru jednocześnie może i by się coś skleciło :) No ale łudzę się jeszcze nadzieją, że natrafię na jakiś gotowy projekt domu dwulokalowego, który przynajmniej w 80% będzie nam pasował ...
odpowiedz

Warunki geotechniczne

Blog:  kajka-piotrek
Data dodania: 2012-06-14
wyślij wiadomość

W poniedziałek, 11.06.2012 r. geotechnik wraz z ekipą wkroczyli na działkę celem wykonania 4 odwiertów (do 3 m) w ziemi.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Dziś otrzymaliśmy ekspertyzę, tzn. geotechniczne warunki posadowienia budynku mieszkalnego na działce i wszystko wskazuje na to, że nie jest źle. Konieczne będzie na pewno zagęszczenie gruntu pod fundamenty, ale najważniejsze, że raczej nie grozi nam "pływanie". Dostaliśmy od geotechnika zielone światło na możliwość budowy domu (na określonych warunkach) na wskazanym terenie.

blog budowlany - mojabudowa.pl

A więc ... telefon do obecnego właściciela i decyzja: KUPUJEMYyes

Teraz czekamy na dokumenty potrzebne do załączenia do wniosku kredytowego (miały być przygotowane wcześniej, ale okazało się, że osoba z Biura Nieruchomości, która miała się tym zająć nie kiwnęła palcem) oraz na wznowienie granic działki przez geodetę (ta sprawa miała być załatwiona przez obecnego właściciela działki). Mamy teraz związane ręce i jesteśmy uzależnieni od osób trzecich. Pozostaje nam czekać na papiery bo bez nich nie możemy złożyć wniosku do banku. frown

Pozostaje być dobrej myśli bo pesymistyczne podejście na samym już początku nie jest wskazane i człowiek się szybko może wypalić zanim jeszcze weźmie się porządnie do roboty! wink

kajka-piotrek
ranga - mojabudowa.pl sympatyk
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 13699
Komentarzy: 38
Obserwują: 9
On-line: 9
Wpisów: 9 Galeria zdjęć: 7
Projekt OPTYMALNY 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - województwo dolnośląskie
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2015 kwiecień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj